Komentarze: 3
Znów płacz znów cała się trzęsę oskarżona dziś a jutro padnie na mnie wiele wyroków od osób które chodzą ze klasy... niektórzy często po mnie jeżdżą sprawia im to widocznie radość...przez pewien czas nie przejmowałam się tym aż przesadzili ryczałam wiele lekcji... a teraz? Co słyszę o swojej osobie? Znów słyszałam głos starej i po co ryczysz głupolu co się będziesz przejmować.. może ich to bawi ale mnie nie powraca ta nie chęć przed którą się broniłam rękoma i nogami powraca nasilona wartość słowa która ma swoją wartość czy miło widzieć dziewczynę która ryczy bo już nie może tego znieść? Czy dobrze by ci było słyszeć jaka jesteś samymi negatywnymi cechami często? Ileż można? Nie mogę już ...czuję że chwyta mnie dół nie ucieknę od tego... nie ucieknę tym razem...