Komentarze: 1
eh wiecie cio?dawno tu nic nie pisalam...wymyslilam nowy sposob na zycie...nie myslec za duzo o sobie o przezyciach zyc w zgodzie ze wszystkimi...jakies dziwne ale dzieki temu mam wiecej usmiechu...ale nie daje nikomu siebie...chyba nie umiem...ze mnie taka mala idealistka...ktora sama niewie czego chce ciekawe polaczenie cio?i co mi z tego ze sie gapia...ja nie chce przezyc rozczarowania...usmiech nie znika mi z twarzy chyba ze na chwilke..z powodu jakiejs glupiej sytuacji lub ocenki z ktorej nie umiem sie pogodzic...mam dwie milosci w terazniejszym zyciu muza i moj piuesek nic wiecej...narazie...ale jak taka dalej bede to nigdy nie bede miala nikogo i zostane zakonnica!!!hehehhehehe bylabym taka idealna zakonnica....taaaa buahhahahahahahahahaha i komu ja to wmawiam....moze jakis naiwny gostek sie znajdzie i uwierzy...moje zycie zmienia sie definitywnie....na lepsze jak narazie...a facet kiedys bedzie...ale lepiej czekac na tego wlasciwego....pozdrowionka pappapaa