Archiwum wrzesień 2002, strona 1


wrz 25 2002 dawno tu nie pisalam nic
Komentarze: 19

dawno nie pisalam nic nio coz hehehe czasu nie mialam humor jakby sie poprawia  choc stopniowo a moze to hustawka nastrojow eh niewiem juz sama...ale nio to tak bylam u kumpeli i gadalam jej ze jakbym sie czula troche samotna to ona powiedziala ze moze  powiedziec to takiemu jednemu eh pocio to nie ma sensu  duzo nauki mam ale to jak kazdy  co jeszcze u mnie eh z wf babka nas  wymeczyla i miesnie brzucha bola mnie koszmarnie nawet smiac sie nie moge!!ale tak to dobrze sie czuje  nic mi chyba dolegac nie bedzie...slucham sobie muzy mam duzo lekcji do odrabiania ale coz jakos to bedzie...niedlugo dzien chlopaca a my wsumie nic nie mamy zrobione eh trzeba cos wymyslic....a na to tak malo czasu mamy jest zimno i popaduje od czasu do czasu chodze w rekawiczkach jak taka idiotka  ale zimno mi....taka durna pogoda a ja sama sobie laze jeszcze teraz bede musiala z psem lazic i ja trenowac eh mam nadzieje ze jakos to bedzie z ta wystawa psiakow....wkoncu to moje sliczne malenstwo to musi byc dobrze!!!nio to koncze bo nudze pozdrawiam  was (marcina kasie anielice lets olivke ewke bezimiennap  snapi kamila aline karotke aske i reszte moich czytelnikow....)papapapapappapapapapapa

anielica-mroku : :
wrz 23 2002 nie odejde mam za wiele wspaniałych znajomych...
Komentarze: 4

mialam tysiece mysli na raz...i w nocy spac nie moglam i teraz mi to nie dawalo spokoju  poswiecenie poswieceniem wspomnienia wspomnieniami uczucie uczuciem...az doszlo do pytania czy warto...czy bez neta bede mogla zyc czy bez tych moich wspanialych znajomych bedzie mi dobrze...to fakt  milosc jest uczuciem  dlugim nawet po rozpadzie ale nie warto chyba dla jednej osoby choc  darzylam jego uczuciem...ale ci ludzie moje przyjaciolki netowe  te zawarte przyjaznie  te mile wesole teksty...te pisanie przemyslen slyszenie dobrych rad...moglam na was liczyc...i czy ja bede mogla zyc bez bloga?nie ma sensu zostawiac  tylu wspanialych ludzi dla jednej osobki...choc waznej...ale musze zrozumiec..widocznie tak mialo byc...kasia thx tobie bo dzieki tobie to chyba zrozumialam  blink thx za poswiecenie i napisanie  wielu azy nie rob tego prosze...thx kamil  za twoje komentarze aska thx za to ze mowilas to co mowilas...thx wam wszystkim co mnie postrzymaliscie dziekuje wam ze nie zrobilam  tego glupstwa dziekuje wam...nie mozna za bardzo sie poswiecac ...dziekuje wam kochani moi  pozdrawiam was i jeszcze raz  thx!!!!!!!!!!!

anielica-mroku : :
wrz 22 2002 bey bey
Komentarze: 11

zostawiam  me notki bo one sa jak ma dusza...odchodze przepraszam ale musze nie chce  dalej krzywdzic mysle o nim a on widocznie nie...odchodze bede za wami tesknic moze zrozumiecie moze nie trudno...czasem wpadne na wasze blogi poczytam je pokomentuje...nie nie biore przyklad z toxica  boli mnie  to ze nie wierzyl mi...odejde tak bedzie lepiej dla mnie i dla was...moze naucze sie zyc w realu...a moze zostane zakopana przez zycie...mam dola nie potrzebna jestem nikomu....milosci nie potrafie widocznie dac jak zchrzanilam wszystko bede zawsze was pamietac  zaklad kocham cie dalej i odchodze dla ciebie  bede tesknic  moze zdolam was opuscic ale to z wielkim zalem  moze uda mi sie przeciagnac to wszystko...

                                                                                                              aska  karotka diabli snapi anielca  toxic  kamil lets  markos asica asiunia ariadna kasia olivka bonnie  bezimienna aniele moj i inni co wchodzili na moj blog dziekuje  za komentarze  pozdrawiam i papapapapa night nie odchodz z  neta ty tu sie przydajesz ja natomaist nie ......

anielica-mroku : :
wrz 22 2002 brak sensu 2
Komentarze: 5

wy mieli byście latwiej bezemnie  bo nie musielibyście czytać takich pierdól nie krzywdzilabym  świat bezemnie bylby lepszy...bylby weselszy...mój nick mówi sam za siebie kocham mrok kocham poprostu to jest moja  jedyna milość która zostanie ze mną do śmierci..i dobrze....ten mój humor  wścieklośc coś ostatnio spokojna...mam siebie dosyć najchętniej wyszlabym z siebie i patrzyla na tą debilke....

anielica-mroku : :
wrz 22 2002 brak sensu
Komentarze: 2

to wszystko nie ma sensu to wszystko jest do niczego najchętniej nakrylabym się prześcieradlem i czekala na śmierć to by byla dla mnie radość...dzisiejszy dzień  jest do dupy wstalam rano jak zawsze moja bezsenność odrabiam lekcje ciesze się że mam spokój a tu ta maruda chce grać na kompie starzy drą się że nie pozwalam jej usiąść przy moim kompie chce ciszy....a tu nic  poszlam spać naburmuszona obraza majestatu!!!!mam przejebane u starego  bo mu powiedzialam co myślę na  temat że siedzi u mnie i na kompie  klika  jak chce być sama litania byla niezla darcie ryja też  uczyć się nie mogę a oprócz tego nie mam chęci by ciągnąć co kolwiek dalej...ani szczęścia  ostatnim czasem mialam humor ale ach ostatnio  tylko jestem niezadowolona z wszystkiego!!!nic mi nie pasi nic...nie jestem zadowolona...z siebie nigdy nie bylam..ale z pogody czy czego kolwiek nie niczego...nawet  nienawiść objawia się inaczej..tak jakbym się przyzwyczaila do tego...nie mam ochoty żyć najlepsze rozwiązanie zabić się nie  męczylabym nikogo swoją egzystencja ani siebie ani innych

anielica-mroku : :