wrz 22 2002

bey bey


Komentarze: 11

zostawiam  me notki bo one sa jak ma dusza...odchodze przepraszam ale musze nie chce  dalej krzywdzic mysle o nim a on widocznie nie...odchodze bede za wami tesknic moze zrozumiecie moze nie trudno...czasem wpadne na wasze blogi poczytam je pokomentuje...nie nie biore przyklad z toxica  boli mnie  to ze nie wierzyl mi...odejde tak bedzie lepiej dla mnie i dla was...moze naucze sie zyc w realu...a moze zostane zakopana przez zycie...mam dola nie potrzebna jestem nikomu....milosci nie potrafie widocznie dac jak zchrzanilam wszystko bede zawsze was pamietac  zaklad kocham cie dalej i odchodze dla ciebie  bede tesknic  moze zdolam was opuscic ale to z wielkim zalem  moze uda mi sie przeciagnac to wszystko...

                                                                                                              aska  karotka diabli snapi anielca  toxic  kamil lets  markos asica asiunia ariadna kasia olivka bonnie  bezimienna aniele moj i inni co wchodzili na moj blog dziekuje  za komentarze  pozdrawiam i papapapapa night nie odchodz z  neta ty tu sie przydajesz ja natomaist nie ......

anielica-mroku : :
*anielica*
23 września 2002, 16:56
Hm....no pieknie i na kim ja bede sie teraz wzorowala co? ;)))))))). Doga anielico-mroku co to za chlopak, ktory nie potrafi uwierzyc dziewczynie????? Na pewno nie taki, dla ktorego warto zostawiac wszystko..... A najlepszym sposobem na zranione serduszko jest znalezienie sobie innej milosci, takiej prawdziwej..... Tak wiec pozdrawiam cie i trzymaj sie na prawde cieplutko.... :)))))
anielica-mroku
23 września 2002, 09:25
alinko milo cie widziec tu u mnie na blogu moze masz racje powod banalny ale bolesny....netowe samobojstwo racja zostawiac was eh szkoda trudno pozdrawiam
Alina*
22 września 2002, 21:55
oooo olewka siemano! jak milo cie widziec hehe wpadam na net a tu twoja nota:P ja tu przyszlam a ty idziesz? haaaa nie zartuj! nigdzie nie idziesz! ..... ale ja mam spozniony zaplon ! heh co u ciebie moja droga? .... ej wiesz co -moge byc szczera? to ten twoj powod odejscia z neta jest wrecz banalny !przez jakiegos goscia chcesz opuszcac wszystkich to glupota -w takiej sytuacji ja juz bym sobie musiala odebrac zycie (in real) co najmniej 3 razy hehe ... ale wiesz co olej go (jak przystalo na olewke) i zyj dalej , owszem na poczatku bedzie ci trudno ... ale mowie ci bez neta dlugo nie wytrzymasz -moze nie bedziesz tesknila za mna hehe bo w ogole zadko gadalysmy ale innych bedzie ci brakowalo i nie mow ze nie ... bo nie uwierze:) net to druga rzeczywistosc:) (jak w matrixie;) ) ... wiec nie popelniaj netowego samobojstwa!
anielica-mroku
22 września 2002, 21:54
kamil pogadamy jutro i jutro jeszcze wejde zastanowie sie dzis do jutra daje sobie czas..do jutra
anielica-mroku
22 września 2002, 21:51
kamil on twierdzi ze nie mowie prawdy i jak myslsiz zwiazku z tym kocha?ja zepsulam to na czym mi zalezalo iuslyszalam tekst tak se to tlumacz albo pozbieraj sie dziewczyno...i co kocha?ja juz chyba nie wierze w milosc...
anielica-mroku
22 września 2002, 21:48
chyba warto...ale zostawiac was trudno...nawet bardzo przeciez tyle z wami przezylam...eh jestem w rozterce...
Kamil
22 września 2002, 21:42
tylko tyle ? przez takie cos chces odejsc ? warto ? dla niego ? skoro i tak Cie nie kocha ( tak twierdzisz ) ? zastanow sie...
anielica-mroku
22 września 2002, 21:40
kamil jest nie wierzy mi....
Kamil
22 września 2002, 21:36
Olewka gdzie Ty chcesz isc w poldo 10 wieczorem w niedziele? jest juz pozno wiec nigdzie Cie rodzice nie puszczą ! hehe, a tak na serio to nie ma zadnego powodu dla ktorego mialabys odchodzic, i w ogole nie rozumiem tej decyzji !
anielica-mroku
22 września 2002, 21:33
kamil ide!!!musze....
Kamil
22 września 2002, 21:28
night z neta nie odchodzi, bo jak odejdzie to skopie mu te czarne dupsko :)))), i Ty tez Olewka !!!! ( no Ciebie bic nie bede hehe, ale nigdzie sie nie wybierasz !!! )

Dodaj komentarz