Archiwum 19 września 2002


wrz 19 2002 wejdź na mój blog!!!!!
Komentarze: 11

nio to witam na moim blogu to zbior glupstw   ale niektore notki lubie  masz ochote sie posmiac prosze bardzo chcesz sie  ponudzic u mnie najlepiej..chcesz sie ze mna klococic kocham klotnie!!!!!!lubie komentowac i czytac komentarze czytam blogi moich wszystkich komentatorow   poczytaj  poprzednie notki lub je przejrzyj bede wdzieczna a przedostatnia notka to  takie cos co zapragnelam napisac by bylo  mam dzis szajbe i jakos tak  to wyszlo wiec zapraszam!!!!!!!!!!!!!!!!!!pozdrowionka i papappapa bede wdzieczna za kazdy pozytywny jak i negatywny komentarz.....

anielica-mroku : :
wrz 19 2002 bełkot bzdura debilstwo!!!!!!!!!!!
Komentarze: 6

patrze na ksieżyc ...podziwiam jego piekno  ...gwiazdy nie chcac byc gorsze migocza ze wszystkich swych sil..choc sa male jest ich tysiace...podobnie jak ludzi nie przebija uroku  tego jedynego w swym rodzaju ksiezyca...ksiezycu ty moj najdrozszy ksiezycu ty moj najukochanszy pojawiasz sie  wieczorem a znikasz o swicie  czemu mi robisz taka krzywde????tak kocham cie zmierzchu zapadajacy tak kocham cie noco ty moja najulubiensza   w ktorych rozmyslam...tak uwielbiam cie  moj ty mroku jeden jestes  koszmarny upiorny nie ma  ladniejszej rzeczy od  ciebie  jestem twa anielica   dumna z tego jestem  strasznie nie przyniose ci wstydu bedzie wierna bede ci sluzyc do konca mych dni...jako twa anielica bede posluszna bede upszykszac ludiza zycie jako zmora......(fajna glupota nie??????????napisalam ja tak o byle by cosik napisac))))))))

anielica-mroku : :
wrz 19 2002 chęć na spacer aleją kasztanową
Komentarze: 4

choć nigdy  nie zachwycalam się jesienią patrząc na widok za oknem robi mi się żal...to nie jest jesien tylko koszmar...nie ma kolorowych liści które wykladają chodnik niczym dywan...nie ma barwnych liści wirujących w tańcu z wiatrem...są chore liście szaro-brązowe zwinięte niczym ze wstydu..z powodu swego koszmarnego wyglądu..aleja kasztanowa nie wiem jak wygląda ale wiem jedno nie będzie wyglądala tak jak kiedys..to będzie żalosny widok...spacerować?sama z psem?z kumpelkami?wśród tych zakochanych przytulających się do siebie szeptających  sobie czule slówka ...psa bodaj nie zranie  slowami  a jak tak to będę dlugo odczytywać jej  wypowiedź z tych  wielkich oczek...patrzących zawsze wiernością...zmartwieniem..moje pocieszenie na najgorsze chwile...wyslucha nic nie powie..merda ogonkiem radośnie przynosi zabawki wtedy keidy jestem najbardziej zajęta jak jesteś samotny samotna kup sobie psa on nigdy nie zdradzi nie sklamie nie umie...milego zanudzania sie przy czytaniu bzdur mojej osóbki pozdrowionka

anielica-mroku : :