sty 04 2003

wyobrażenie


Komentarze: 18

Wyobrażając sobie życie bez niektórych ludzi byłoby bajecznie piękne tylko pomyśl...nie ma rodziców którym wiecznie się coś nie podoba którzy wiecznie  gadają i marudzą...bez ludzi którzy swymi głupotami dają nam zastanowienie, smutek i łzy czemu to zostało wypowiedziane czy to może jednak jest prawdą...bez ludzi którzy niszczą nam życie,  bez ludzi którzy ranią i jeszcze żądają przeprosin za to że rzucali takie krzywdzące słowa które zostawiają głębokie rany w naszej duszy....

anielica-mroku : :
06 stycznia 2003, 16:12
masz rację anielico, nie do końca to miałam na myśli że zlikwidować... może lepiej gdyby można było jeszcze przed powstaniem jakiegoś człowieka stwierdzić jakie cechy powinien mieć a jakie nie? bo rzeczywiście sumienie nie dałoby spokoju po pozbawieniu życia kogoś... tak samo z jeszcze nienarodzonymi - chyba nikt nie chciałby żyć ze świadomością że przez niego jest o jednego człowieka na ziemi mniej... dlatego uważam że najlepszym wyjściem z takiej sytuacji byłoby tak jak już powiedziałam - ustalenie czyichś cech beż uśmiercania go...
XXX
05 stycznia 2003, 22:35
POMYSL....A CZY TY CZASEM NIE JESTAS DO NICH PODOBNA...CZASAMI TEZ RANISZ !!!!!!!!!!!!!.......A CZASAMI JESTES TA ZRANIONA
Olmia
05 stycznia 2003, 16:28
qrde nio...ja tio tylko na brachola mojego mogem nasekac i na sorke od gegry...vredna baba...a tak tio navet happy jestem i zyc kcem pomimo systkieko cio byuo pechove i mose siem povtoosyc...I LOF MY LIFE takim jakim jest i ty tes sproobooj je pokoffac =))))
05 stycznia 2003, 14:51
Wrrrrrr!!! wypad do meni na bloga! Siorka, ale pomysl co by było jakbyś mnie zlikwidowała? buahaha....byś się zanudizła na śmierć! ;P hyh paps
05 stycznia 2003, 10:55
a no w takim razie oki
oooooo "Panjabi mc" w TV buhahahaha IDE :oP (sprobójcie do tego zatańczyć buhahahahahaha)
05 stycznia 2003, 00:15
ok, ja tylko mowie jak to dla mnie brzmi...
05 stycznia 2003, 00:10
Nigdy nie powiedzialam, ani nawet nie pomyślałam, że chce umrzeć - NIGDY (czekam jeszcze 3 lata i będzie oki)
05 stycznia 2003, 00:04
nie jestem pieprzonym idealista... poprostu jak slysze cos w tym stylu, to tak jakby: 'jest mi zle i chce umrzec'... a ja chce zyc, nawet jezeli bedzie zle... i tyle...
05 stycznia 2003, 00:00
czekaj do nastepnych 5 minut... jestescie strasznie zachlanni... bez umiejetnosci docenienia pojedynczej chwili...
04 stycznia 2003, 23:53
Ja bym usunęła takiego jednego łepka... wrrrrrrrr
Mam ponad 5 min. ktore raczej nie wynagradzają "horroru" większości czasu. Mam się już nazwać szczęściarą?
04 stycznia 2003, 23:49
to powiedzmy inaczej ta chwila z ktorej bylabym szczesliwa ale 100% musialaby byc wyjatkowa i jedyna w swoim rodzaju!!
04 stycznia 2003, 23:37
mogloby byc 5 minut...
04 stycznia 2003, 23:33
moglby byc tez nawet pol dnia bylebym byla 100% zadowolona z tego kolejnego przezytego dnia....
04 stycznia 2003, 23:23
3 w tygodniu - chciwa jestes...
04 stycznia 2003, 23:07
docenia sie wszystko jesli sie starci to fakt ale jesli doznalo sie wiele krzywd ktore mozna by bylo uniknac gdyby nie widzialo sie wartosci w kazdym jednym slowie...gdyby istnialo szczescie bylo by one codziennoscia i kazdy dzien konczylby sie z usmiechem na twarzy...ja takich dni bym chciala meic chociaz 3 w tygodniu a jest ich malo szczescie tak samo jak szybko przychodzi tak samo odmawia mej goscinnosci.....

Dodaj komentarz