paź 22 2002

chwila przemyslen....


Komentarze: 5

niom  ta jesien  daje wiele do przemyslenia...przemyslen ktore moga wplynac na zycie...moze nie tak doslownie ale zaczynam sie glowic nad tym czy ja naprawde chce isc gdzie indziej do lo niz wszyscy...czy ja bede w stanie...popelnilam  blad duzy blad w mym zyciu ze4 zostalam tu gdzie jestem i poszlam tam gdzie wiekszosc do gim stracilam rok mego usmiechu...to wszystko co teraz jest to co mi sie teraz podoba  niedlugo moze byc do niczego moze sie zepsuc moze sie zawalic niczym domki z kart ktore  rozpadaja sie pod wplywem  lekkiego wiatru... patrze na te liscie z nadzieja ze mi cos powiedza pogoda  w kratke a ja patrze na to i mysle ze tak dobkladnie ejst w mym zyciu....jestem szczesliwa  choc czesto wnerwiona ale jednak szczesliwa zastanawiam sie czego chce ...ale ja tego niewiem...sama czy byc z kims?co poczac z tym rozpoczetym zyciem...cio?tak naprawde to wiem tylko kilka rzeczy...wszystkiego dowiem sie z biegiem czasu jak to los  ustali za mnie....jesien chwila przemyslen...zima  czas spoczynku ...wiosna  okres budzacego sie zycia..lato wieczne szalenstwo pozdrowionka papappaa

anielica-mroku : :
anielica-mroku
22 października 2002, 21:11
anielica ty lazisz do lo?????????????????nio to mamy wytlumaczenie dlaczego nie piszesz bloga!!!!!!!!!jestes bardzo pilna uczennica i dobrze a cio do twojego bloga porownaj tylko bloga takiej malolaty do twojego....pozdrowionka (uwazam ze twoj blog jest spox tylko cosik z nim trzeba porobic:)a bedzie git) pozdrowionka
*anielica*
22 października 2002, 20:47
hm......przemyslenia sa potrzebne.... u mnie to co prawda konczy sie dolem, ale przynajmniej wiem, ze zrobilam dobrze ;))). A lo jest do dupy przynajmniej to, do ktorego ja chodze ;))). Pozdrawiam i papapa
anielica-mroku
22 października 2002, 20:42
nio i to jest garstka osob dla ktorych pisze....teqi moja kofana siostrunia i marcin a reszta zapomniala o tym blogu a i dobrze:) widocznie tak mailo byc pozdrowionka papapapa lub te notki maja denny poziom....
TEQI
22 października 2002, 20:28
A JA TAM NIE MYŚLĘ. NAWET JESIENIĄ...PO CO TRACIC CZAS NA PRZEMYŚLENIA? POPROSTU TRZA BRAĆ Z ŻYCIA TO CO NAJLEPSZE I CIESZYĆ SIĘ TYM! JA NA RAZIE MYŚLEĆ NIE MAM ZAMIARU CHOCIAŻ TAK SAMO NIE WIEM CZEGO CHCE (NIE NO KRZYSIEK JEST WYJĄTKIEM - JEGO TO KCE, EHEH) NIO TIO POZDRÓWKA
Toxic
22 października 2002, 19:06
ja tej jesieni jak narazie nie lubie zreszta sam nie wiem ...no ale fakt faktem ze jest to pora przemyslen.... przez to ze jest taka szara i ponura najczesciej sa to smutne mysli.... chociaz nie potrzebnie bo i tak zawsze lepiej jest się cieszyc....pozdrowionka paaaaaaaa...

Dodaj komentarz