wrz 22 2002

brak sensu


Komentarze: 2

to wszystko nie ma sensu to wszystko jest do niczego najchętniej nakrylabym się prześcieradlem i czekala na śmierć to by byla dla mnie radość...dzisiejszy dzień  jest do dupy wstalam rano jak zawsze moja bezsenność odrabiam lekcje ciesze się że mam spokój a tu ta maruda chce grać na kompie starzy drą się że nie pozwalam jej usiąść przy moim kompie chce ciszy....a tu nic  poszlam spać naburmuszona obraza majestatu!!!!mam przejebane u starego  bo mu powiedzialam co myślę na  temat że siedzi u mnie i na kompie  klika  jak chce być sama litania byla niezla darcie ryja też  uczyć się nie mogę a oprócz tego nie mam chęci by ciągnąć co kolwiek dalej...ani szczęścia  ostatnim czasem mialam humor ale ach ostatnio  tylko jestem niezadowolona z wszystkiego!!!nic mi nie pasi nic...nie jestem zadowolona...z siebie nigdy nie bylam..ale z pogody czy czego kolwiek nie niczego...nawet  nienawiść objawia się inaczej..tak jakbym się przyzwyczaila do tego...nie mam ochoty żyć najlepsze rozwiązanie zabić się nie  męczylabym nikogo swoją egzystencja ani siebie ani innych

anielica-mroku : :
22 września 2002, 21:32
teraz juz gorzej byc nie moglo przeczytaj notke do takeigo jednego i pozegnanie...a te slowa faktycznie brzmia jak z telenoweli ale moze tak bedzie ale ..nie jestem optymistka...
22 września 2002, 21:06
No coz moja droga musi byc na prawde zle skoro chcesz czekac na smierc.... Nie martw sie ja tez mam sioetre w chacie, ktora zawraca mi glowe, kiedy chce sobie pograc na kompie ;)))). A najgorsze jest to, ze jej wszystko wolno bo jest najmlodsza... Hm....ale na pewno kiedys i dla mnie i dla ciebie przyjda lepsze dni (kurde brzmi to jak w jakiejs telenoweli ;)))))). A na razie trzymaj sie cieplutko.... i pamietaj zawsze moze byc jeszcze gorzej (heh niezla ze mnie pocieszycielka) Pozdrawiam Papapa :))

Dodaj komentarz