gru 09 2002

warte przeczytania


Komentarze: 12

Jakiś czas temu czytałam alchemika  Paulo Coelho sens tej książki wywarł na mnie spore wrażenie to nie była  bajka jak mówią co niektórzy po przeczytaniu tej powieści  ta ‘’bajka’’ miała duże przesłanie  ale niektórzy  nie zrozumieli  pisana była niczym kamień rzucony w wodę zrozumiale dla każdego człowieka fascynujące dzieło po przeczytaniu cel który czasami  porzucamy  dostaje nowa wartość...ta książka definitywnie zmienia życie podążaj za własna legenda...zrozum mowę wszechświata znaków którą się posługuje jeśli czegoś będziesz pragnąć cały świat  pomoże ci to spełnić  twój wewnętrzny głos będzie słabł razem z twoim celem...wyrusz w poszukaniu własnej legendy....to są takie urywki które mi zostały w pamięci...książka jest niesamowita naprawdę warto ją przeczytać daje wiele rzeczy do zrozumienia  choć przeczytałam  ja dawno to dopiero dziś zaczęłam  myśleć o tym przecież ta postać była zwykłym pasterzem a dokonała tyle rzeczy (bohater powieści)odkryła własne szczęście wypełniła własną legendę dokonała wszystkiego co chciała  każdy z nas ma powołanie do czegoś głos nie umilknie nie da nam spokoju dopóki do póty  nie  będziemy iść ku naszemu celu nie ważne zdanie innych ważny ten głos co nie milknie w nas....

anielica-mroku : :
13 grudnia 2002, 20:11
napisze kidys nowa notke.....keidys ale niewiem keidy.....
13 grudnia 2002, 19:09
PJ LETSIUNIU JA CI MOGE POWIEDZIEC ZE SIE DA :)
13 grudnia 2002, 17:11
Teqi - NIE DO SPEŁNIENIA... buhahahahaha / Olewka jak nie lubisz gdy ktoś Ci sie "porozumiewa" na blgu to krzycz, a ja sie grzecznie zmyje hehe
13 grudnia 2002, 13:24
LETSSS....TIO NIC NIE ROB...SAMO CIE NAJDZIE.....ALE NIE WLACZAJ KOMPA, NIE WYCHODZ NIGDZIE..SIEDZI SIE NUDZ :)
13 grudnia 2002, 07:23
Olewka ty... NIEWIERNA! buhahahahahahahahaha Co do tych 500 stron - ja bym umierała z radości jak by mi tyle zostało! buhahahaha Jeszcze musze przebyć 765 stron na jakiejś faraońskiej pustyni! łęeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee (chciałam tą cyfre napisać słownie, wieeeeeelkimi literami, ale wystąpił mały problem i sobie dałam spokój buhahahahahahahaha) / Teqi o Pani nauczzz tak biedną Lets! Padam na kolana... zrob cos zebym przeczytała to w jeden dzień! buhahahahahahahahaha (no dobra może być w dwa hehe)
12 grudnia 2002, 13:52
:l)))))))))0 MAS TEN KOMENTARZYK I NOTKE NAPISZ!
10 grudnia 2002, 22:08
alchemik paulo coelho aska nio....pisze przeciez nie???zajebista tak jak weronika postanawia umrzec i tez tego samego autora polecam!!!!!!!!!
10 grudnia 2002, 20:31
OJ TO JA SIE OD WAS ROZNIE.....BAUHAHAHA..... MNIE MUSI NAJSC NA CZYTANIE.....W JEDEN DZIEN POYTRAFILAM (NIE DFIEM CZY DALEJ POTRAFIE) PRZECZYTAC 3 KSIAZKI (JEDNA 158STR, DRUGA 100, TRZECIA 58STR) A TERAS MI SIE NIE KCE, TO NEI CYZTAM....MAM CIEKAWSZE ZAJECIA :) A CO TO ZA KSIAZKA?
09 grudnia 2002, 19:06
buhahahahahahahahaa lets nio to jeszcze tylko przynajmniej 500 stron przed toba zalezy od wydania;))))))))))))a alchemika czy cokolwiek innego przeczytasz sobie spokojnie w swieta a co do lektur to wiesz ja czytalam quo vadis tez nie bylo najgorsze ale akcja byla najlepsza gdy....zaczeto katowac chrzescijan buahhahahahahaa
09 grudnia 2002, 18:19
A ja musze Faraona czytać... nie jest taki zły, zobaczymy co dalej...? ;oP (tak dla wyjaśnienia - jestem AŻ na 30 stronie buhahahahahahaha)
09 grudnia 2002, 16:37
jest warty poswiecenia czasu a jego tresc wciaga i zastanawia czytelnika nad samym soba warto przeczytac co do czytania lubie czytac ale zalezy co ksiazka musi miec to cos co mnie zaciekawi np nie lubie fantazy...a wogole polecam ksiazki paulo coelho takie jak weronika postanawia umrezc jego ksiazki sa jakby podpora dla czlowieka ktory watpi daja nowa wiare.....
09 grudnia 2002, 16:27
widze że lubisz czytać ^_^ to tak jak ja...z każdej książki wydobywam jej głębie i staram sie zrozumieć nawet najmniejsze przesłanie...alhemika jeszcze nie czytałam słyszałam tylko opinie ale sokr ty tak go poisujesz to rzeczywiście wart jest uwagi....pozdrufko

Dodaj komentarz