paź 06 2002

moj humro nie mogl trwac wiecznie...


Komentarze: 15

jak  to szybko mozna stracic humor...przez net...gadalam z taka osobka co sie spotkalam  w realu  kiedys we wrzesniu...wyobrazalam go sobie inaczej i spotkanie tez i wogole wszystko  a jak mi sie cos nie podoba to zaczynam marudzic jezdzic ostro po tej osobce...pokazywac sie z najgorszej strony..wyszlo na to ze ejstem wredna  umiem zniechecic i zdolowac nie umiem pocieszyc jestem nieczula i tak dalej...mam kilka oblicz..u mnie zeby poznac mnie dokladniej trzba sie natrudzic to nie lezy tak na tacy...jestem tajemnicza choc lubie duzo gadac....za duzo jezdze po ludziach  chwile mam z tego satysfakcje i smieje sie z tego ale po czyms takim jak teraz eh...jestem beznadziejna...powinnam sie zaszyc w domu...nie wychodzic nigdzie z kumpelkami...nie krzywdzilabym slowami...jak tak dalej bedzie zostane stara panna moze to i lepiej?!nikt sie nie bedzie musial ze mna meczyc....jestem dziwna i do tego beznadziejna  pozdrawiam was papapa wsumie nie powinnam was zameczac tutaj na blogu powinnam  zyc w swoim swiecie bylo by lepiej dla kazdego...odzywalambym sie do scian one by nie odpowadaly...nie maja uczuc wiec je nie skrzywdze....slownie jestem beznadziejna...

anielica-mroku : :
olewka***
09 października 2002, 12:43
dla mnie jestes....
07 października 2002, 17:53
nie jestem....:(((((((((
olewka***
06 października 2002, 19:22
marcin jestes wspanialy
06 października 2002, 18:58
ee to ja jestem wyjatkowy w beznadziejności ty jesteś wyjakowa w swej niesamowitej wyjatkowości ....
olewka***
06 października 2002, 18:19
anielica thx za potrzymywanie na duchu niom jak bede sie przewracac w grobie to napewno znajde towarzysza hehehehehehe pozdrawiam papapa
olewka***
06 października 2002, 18:16
marcin wyjatkowa tak w beznadziejnosci nio to nikogo lepszego odemnie wtedy nie znajdziesz pozdrawiam pappapa
06 października 2002, 18:14
Nie przejmuj sie.... na swiecie takich osob jak ty jest owiele wiecej.... mozesz sie pocieszyc, ze nie ejstes sama... ;))))) i na pewno znajdziesz sobie tez jakas osobe, ktora zaakceptuje cie taka jaka jestes ;))). Pozdrawiam..... Pa pa pa
06 października 2002, 15:12
olewka mnie nie jest latwo sploszyć a szczególnie gdybyś to byla ty .. taka wyjatkowa !!!!!!!!!!!
olewka***
06 października 2002, 15:00
bo ze co ja pisze litery mi sie calyczas myla ojejku cosik ze mna nie tak nawet w tytule eh...
06 października 2002, 14:49
lets tych wymagan jest od cholery!!! moje wymagania kiedys pisalam pod notka we wrzesniu znajde ta notke to soebie przeczytasz lets uwazasz ze to przyjdzie z czasem?niewiem...marcin tez bys sie poddal gdybys uslyszal takie zdanko tylko nie mow ze ci sie podobam i ze chcesz ze mna chodzic bo itak powiem nie a pozatem gdybys spacerowal z taka maruda poddalbys sie dla wlasego zdrowia pozdrawiam was papappaa
06 października 2002, 14:14
eee ja sie z tym nie zgadzam to ja tu jestem dziwny i do tego beznadziejny... pomijając głupi i brzydki..... a Ty jesteś na moj gust przeciwnoscia tego opisu..... a to ze jesteś wredna przynajmniej z tego co mowia inni to nawet dobrze ... chlopaki się poprostu za szybko poddaja.... powinni sie jakos postarac no ale ja się moge nie znac ... pozdrawiam paaaaaaaa.......
06 października 2002, 13:07
W następnej notce wymień te wymagania... hehe Zobaczymy jak sie chlopak będzie musial o Ciebie starać hee I czy żeczywiście są za duże te wymagania :)))))))))))
06 października 2002, 13:03
Mi czasem brakuje takiej cechy... Nie zostaniesz żadną starą panną! Sama mówiłaś, że jesteś wredna dla osób które Ci nie odpowiadają, więc gdy ktoś Ci sie spodoba nawet nie zauważysz jak szybko staniesz sie dla niego milutka, łagodna, słodziutka itd. hehehe Przyjdzie z czasem :)
06 października 2002, 13:02
edzia eh jestem jak mi wszystko odpowiada ale jak nie to zaczynam marudzic i jeczec zniechecam do siebie wtedy starsznie a cio do facetow to mi wiekszosc nie odpowiada bo mam za duze wymagania tak uwazaja...pozdrawiam thx za komentarz papapapa
edzia
06 października 2002, 12:45
badz sobou:))))))))

Dodaj komentarz