paź 07 2002

eh niewiem chyba tytulu nie ma


Komentarze: 9

wstalam rano za  pozniej niz zamierzalam nie chcialo mi sie wylazic z lozeczka brrr zimny ten dziseijszy dzien ale coz  wykonalam poranne czynnosci i wypadlam jak burza do budy ale zimno myslalam ze zamarzne w budzie bylo spox nawet fajnie wyszlam z tamtad dosc pozno  bylam wyczerpana heheheheehhe ale to dobrze lubie byc zmeczona po jakims czasie poszlam z psem  bylo zimno jak jasna cholera ale  wiatr wial a w jego rytm tanczyly liscie i nie jakies brazowe  kolorowe najbardziej lubie te w odcieniach czerwonego...neiwiem czemu...zimno mi w  rece a z samopoczuciem dobrze a jak ma niby byc  i wiecie co stwierdzilam ze dobrze jest byc sama i do poki nie znajde tego wlasciwego zostane sama!!!!a cio tam siebie trzeba wkoncu nie???trzeba cenic to co sie  ma...lets nic nie pisze marcin napisal jedna notke aska nic nie napisala co mozna by skomentowac anielica tez nie eh  nie ma co komentowac z tych stale ogladanych  blogow pozdrawiam i papapaapapapaa

anielica-mroku : :
olewka***
13 października 2002, 18:19
bravo siostruniu bravo jestem z ciebie dumna!!!!eh co tu sie chwalic wkoncu moja krew hehehehhee
12 października 2002, 18:57
Przepraszam bardzo, ale się poprawilam......napisalam notke...hehe
olewka***
09 października 2002, 12:43
a ja potrzymuje swoje swoje zdanie ejstes wspanialy przez ta swoja innosc pozdrawiam papaa
08 października 2002, 18:42
chciałbym !!!!!!!!!! zreszta ja lubie słuchac .... szczególnie tgdybys to ty nawijała.... zreszta juz nie raz mówiłem ze jesteś wyjatkowa a nie beznadziejna i podtrzymuje swoją opinie....pozdrawiam paaaaaaaaa...
olewka***
08 października 2002, 17:58
nie sadze bidny psiaczek...z takim beznadziejnym wlascicielem lazic eh humorek sie spierdolil treoche ale przyjdzie jak komus znow powiem prostu z mostu swoje zdanie ktore nie ucieszy drugiej osobki hehehehe mam nadzieje ze to bedzie niedlugo...pozdrawiam papapapaa i nie sadze zebys chcial ze mna spacerowac...gadam wieleeeee nio to koncze papapapapaa
08 października 2002, 17:05
eh ja tez wczoraj zmarzłem ale dzisiaj juz nie... zimne raczki temu trzeba jakos zaradzic.... fajnie ze masz dobry humorek... nie znam sie na lisciach ale mysle ze czerwone sa ładne... fajnie ma ten piesek ... taki aniołek chodzi z nim na spacery... z checia bym się zamienił... pozdrawiam paaaaaa....
08 października 2002, 17:01
anielica hhhmmm w pewnym sensie masz racje ale cio to za radocha isc zmarznietym samemu z psiakiem???nio to jest pewny urok ale nie ten cio isc z kims kto bylby mi bliski ale narazie jest jak jest troche sie cenie wiec nie oddam sie byle jakiemu oto sie nie martwcie hehehhe jak kazda kobita mam swoj honor pozdrowionka i papapapapa thx za komentarzyki
08 października 2002, 07:38
Hm......wspaniale, ze tak myslisz. Sorki, ale ostatnio nie mam za bardzo czasu, zeby zdobic jakas notke, ale twoje bede kometowac regularnie ;)))). A co do pogody, to ja uwazam, ze taka jest najlepsza na spacery ;)). Pozdrawiam
Kasia...
07 października 2002, 20:40
hehe..:)) gratulacje optymizmu....

Dodaj komentarz